158 subscribers. Pięćdziesiąt twarzy Greya - Dakota Johnson za kulisami sesji zdjęciowej dla Ellewww.facebook.com/Rzeczkobieca.
"Pleasure" do zobaczenia online w serwisie Reżyserka Ninja Thyberg bada świat branży filmów 18+ od lat; jej projekty poruszają tematy kobiet, wyzwolenia, płci i władzy — Z początku chciałam zniszczyć całą porn*grafię. Uważałam tę branżę za mojego głównego wroga w życiu — mówiła w wywiadach reżyserka Bezkompromisowy film obnaża to wszystko, co nie mieści się w kadrze filmu dla dorosłych Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu "Business or pleasure?" ("W interesach czy dla przyjemności") — pyta Bellę Cherry (doskonała Sofia Kappel), bohaterkę "Pleasure", urzędnik graniczny na lotnisku w Los Angeles. Urocza, ale nieco naiwna 19-latka przyjeżdża z rodzinnej Szwecji do Kalifornii, aby rozpocząć karierę gwiazdy filmów dla dorosłych. Szybko okazuje się, że droga do celu jest bardziej wyboista, niż sobie wyobrażała. Obalić stereotypy Reżyserka filmu Ninja Thyberg bada świat branży filmów 18+ od lat — najpierw zajmowała się tematem naukowo, w ramach gender studies na uniwersytecie w Szwecji, później swoje obserwacje przełożyła na język kina (Thyberg ukończyła też sztokholmską Akademię Sztuk Dramatycznych). Zanim zadebiutowała pełnym metrażem, zrealizowała dziewięć filmów krótkometrażowych, w tym "Girls and Boys" i "Hot Chicks". W swoich historiach porusza tematy kobiet, wyzwolenia, płci i władzy. Oglądaj film "Pleasure" w serwisie W 2013 r. nakręciła krótkometrażówkę "Pleasure", która na festiwalu w Cannes wzbudziła na tyle duże zainteresowanie, że umożliwiło jej to rozwinięcie tematu w pełnometrażowej wersji o tym samym tytule. Pomógł w tym sam Ruben Östlund, twórca głośnego "The Square". — Bardzo interesują mnie role płciowe i dynamika władzy — mówi Thyberg. Celem reżyserki było zrobienie filmu o prawdziwych ludziach w prawdziwej branży. Chciała obalić wszelkie stereotypy i zagłębić się w swoich bohaterów. W stolicy ekranowych fantazji Praca nad fabułą zaprowadziła ją do Los Angeles — stolicy ekranowych fantazji, także w wydaniu erotycznym. Tam nawiązała kontakty z osobami pracującymi na różnych stanowiskach w branży porn*graficznej, które podzieliły się swoimi historiami i doświadczeniami, pomagając tym samym nadać filmowi autentyczności — sporo pracowników tego biznesu zobaczymy też na ekranie. — Z początku chciałam zniszczyć całą porn*grafię. Uważałam tę branżę za mojego głównego wroga w życiu — mówiła. Jednak im więcej rozmów odbyła, im więcej publikacji na ten temat czytała, tym bardziej jej podejście zaczęło się zmieniać. Zauważyła, że w branży nie ma dobrych wzorców kobiecej seksualności, a winą za powstawanie coraz dziwniejszych produkcji obarcza się aktorów i filmowców zamiast widzów, którzy domagają się tego rodzaju rozrywki. Sofia Kappel w filmie "Pleasure" "Kręgi piekła" Czy istnieje porn*grafia tworzona z poszanowaniem kobiet? Bella nie jest ofiarą wyzysku ani handlu ludźmi, pochodzi z bogatego kraju, jest świadoma, sekspozytywna i pełna wiary, że może decydować o sobie i swoim ciele. Praca seksualna nie jest dla niej przymusem, ale wyborem, a kalifornijska branża p*rno wydaje się przestrzegać zasad mających chronić aktorki i aktorów przed nadużyciami. W miarę przekraczania kolejnych "kręgów piekła" jasne jednak staje się, że mimo wszelkich wysiłków przemysł porn*graficzny pozostaje szarą strefą, a granica między przyzwoleniem a przymusem jest nieostra. "Chciałam zniszczyć całe po*no". Ninja Thyberg w "Pleasure" ujawnia kulisy branży filmów dla dorosłych Autentyczny i bezkompromisowy film obnaża to wszystko, co nie mieści się w kadrze filmu 18+: od przygotowań higienicznych i rozgrzewki aktorów, przez negocjacje w trakcie mocnych scen, po sposób filmowania i ustawień kamery dla najlepszego efektu. Wszystko oglądamy oczami Belli, widzimy dokładnie to, co widzi ona. Bez cenzury i bez znieczulenia. Sensacja festiwali "Pleasure" zyskał duże uznanie na festiwalu w Sundance w 2021 r. Film pokazywany był również na festiwalach w Göteborgu, Melbourne, Londynie, Karlowych Warach i na Nowych Horyzontach we Wrocławiu, gdzie poruszył widzów. Produkcja zebrała też trzy nagrody Guldbagge — najważniejsze nagrody szwedzkiego przemysłu filmowego — za najlepszą rolę żeńską, charakteryzację i kostiumy. "Seans bywa nieprzyjemny, ale taki ma być — niektóre sceny to dla widza emocjonalne wyzwanie; były momenty, które wywołały na sali bardzo żywą reakcję publiczności" — pisał po pokazie we Wrocławiu Dominik Jedliński. "Dwadzieścia lat temu odważne i bezkompromisowe »Pleasure« zostałoby zapewne nazwane skandalicznym i byłoby skazane na problemy z dystrybucją. W czasach pandemicznych, gdy zwiększyło się zainteresowanie porn*grafią w sieci, film Thyberg nie wydaje się aż tak transgresyjny. Nie o to jednak chodzi — reżyserce zależy bardziej na grze z utartymi płciowymi rolami i mechanizmami władzy. Bo to nie tyle film o porno, co o byciu kobietą w dzisiejszym społeczeństwie" — dodawał. Dodajmy, że film trafił do zestawienia najlepszych filmów 2021 r. według Onet Kultura. Foto: Materiały prasowe Sofia Kappel w filmie "Pleasure" Prawo do pożądania W głównej roli w "Pleasure" Thyberg obsadziła debiutantkę Sofię Kappel, a w pozostałych rolach wystąpili aktorzy i aktorki po*no, których poznała przez lata kontaktu z tą branżą. W trakcie kręcenia filmu Thyberg dbała o komfort swoich aktorów, szczególnie w czasie kręcenia trudnych scen: na planie obecny był koordynator do spraw intymności, a każdy z aktorów mógł w każdej chwili przerwać kręcenie, używając słowa "cut". Rok od głośnego wpisu Anny Paligi. "Uratowała mnie tylko jedna rzecz" [FRAGMENT KSIĄŻKI] Jak mówiła Thyberg podczas festiwalu filmowego w Karlowych Warach w 2021 r., jednym z celów, jakie obrała przy tworzeniu "Pleasure" było to, by po seansie nikt nie mógł spojrzeć na prawdziwe po*no w ten sam sposób. Chciałaby też, by kobiety w pełni odzyskały swoje prawo do pożądania, zamiast poddawać się męskiej fantazji o podległej kochance, jaką promują takie produkcje jak "365 dni" czy "50 twarzy Greya". Film porusza tematy władzy, seksualności oraz przyjaźni, przyjmując perspektywę kobiety pracującej w branży zdominowanej przez mężczyzn, aby pokazać, że nieskazitelne plany filmowe opowiadają inną rzeczywistość niż ta za kamerą. Ale to nie nagość czyni "Pleasure" odważnie prowokacyjnym, a raczej ukryta obawa, że głos Belli nigdy nie zostanie wysłuchany. "Pleasure" do zobaczenia online w serwisie CRA4aC. 118 187 287 160 442 7 430 222 38550 twarzy greya kulisy
